Irlandzka Armia Republikańska w latach 70. i 80. ubiegłego wieku przeprowadziła szereg zamachów terrorystycznych w Wielkiej Brytanii, których celem byli żołnierze, policjanci, politycy. Jeden z najgłośniejszych miał miejsce w 1982 roku. 20 lipca doszło do dwóch wybuchów, które dosięgły kilku nastu żołnierzy. Jednak symbolem tych wydarzeń stał się obraz siedmiu martwych koni.
fot. Daily Mail |
Provisional IRA od lat 70. dokonywała mniejszych lub większych zamachów na brytyjskim terytorium. 21 listopada 1974 roku w dwóch pubach w Birmingham w wyniku eksplozji śmierć poniosło 21 osób. Wcześniejsze akty terroru przybierały zupełnie inne oblicze, albowiem zamachowcy zazwyczaj dzwonili na policję 30 minut przed eksplozją w celu ewakuacji ludności cywilnej. Z czasem jednak sprawy przybierały bardziej brutalny wymiar.
20 lipca 1982 roku w Hyde Parku miała się odbyć tradycyjna parada wojskowa z udziałem królowej Elżbiety II. Zamachowcy na trasie ustawili samochód z ładunkiem wybuchowym oraz kilkunastoma kilogramami gwoździ zastosowanymi w celu zwiększenia pola rażenia. W chwili eksplozji obok samochodu przejeżdżali konno żołnierze z regimentu Blues and Royals. Siła wybuchu była tak duża, że na miejscu zginęło 3 wojskowych, a czwarty zmarł w szpitalu. Jednocześnie na miejscu śmierć poniosło 7 koni. 2 godziny później eksplodowała kolejna bomba, która zabiła 7 członków wojskowej orkiestry.
Ciała mężczyzn zostały szybko usunięte, jednak początkowo o zwierzętach zapomniano. To właśnie wtedy dzięki teleobiektywowi udało się uchwycić to porażające zdjęcie. Dopiero po kilku chwilach służby zajęły się przykrywaniem martwych koni. Uderzający jest tu w szczególności widok wszechobecnej krwi świadczącej o okrutnej śmierci zwierząt jak i kawalerzystów. Istotna jest również pustka, cisza, jakby czas nagle stanął w miejscu. Tego dnia śmierć poniosło 11 żołnierzy, 7 koni, a ponad 20 osób odniosło ciężkie rany.
fot. Daily Mail |
Symbolem poniekąd silnego ducha i nadziei Brytyjczyków stał się Sefton. Był to jeden z koni regimentu, który podczas zamachu odniósł szereg poważnych obrażeń. Weterynarzom na szczęście udało się ocalić życie zwierzęciu, o którym stało się głośno w całej Wielkiej Brytanii. Nieco gorszy los spotkał jego jeźdźca, Michaela Pedersena, który po zamachu cierpiał na zespół stresu pourazowego. W 2012 roku po opuszczeniu przez żonę, zamordował dwójkę swych dzieci, po czym popełnił samobójstwo.
Mimo przeprowadzonego śledztwa, skazania dwóch osób, większość sprawców uniknęła kary.
Źródła:
https://rarehistoricalphotos.com/seven-horses-of-the-queens-household-cavalry-lie-dead-1982/
http://cooltura.co.uk/wiadomosci.html?id=7299&t=najwieksze-zamachy-na-wyspach
http://www.gettyimages.com/event/hyde-park-bomb-153391125
"większość sprawców uniknęła kary" - i to jest właśnie najgorsze. Bo skoro nic mi nie grozi to mogę wszystko... Czyż nie?
OdpowiedzUsuń