Kryzys finansowy, z jakim obecnie zmaga się wiele państw na całym świecie w porównaniu do czasów Wielkiego kryzysu wydaje się być jedynie błahostką. Największe załamanie gospodarcze XX wieku, które zaczęło się od słynnego "czarnego czwartku" sprawiło, że na okres wielu lat, praktycznie każdy kraj borykał się z ogromnym problemem bezrobocia oraz spadku poziomu produkcji. Symbolami Wielkiego kryzysu stały się zdjęcia niemieckich dzieci bawiących się blokami pieniędzy, które wskutek kryzysu utraciły na jakiejkolwiek wartości oraz portret migrującej matki autorstwa Dorothea Lange.
Stany Zjednoczone były krajem, od którego rozpoczął się globalny kryzys. W wyniku spadku wartości akcji na giełdzie i panice wielu akcjonariuszy, tysiące osób w ciągu krótkiej chwili utraciło cały majątek życia. Czarny czwartek stał się w ten sposób symbolem także ogromnej liczby samobójstw. Niestety był to dopiero początek nadchodzącego kryzysu. Choć historycy głoszą tezę, że kryzys trwał na przestrzeni czterech lat (1929-1933), to jednak jego skutki odczuwano jeszcze przez wiele lat.
W Ameryce w wyniku bankructwa ogromnej liczby przedsiębiorstw, bezrobocie sięgnęło ponad 33%. Trudno sobie wyobrazić sytuację, gdy 1/3 osób pozostaje bez pracy, a pozostali żyją w ciężkich warunkach z trudem wiążąc koniec z końcem. Produkcja przemysłowa w USA spadła o 50%. Niestety największe straty odczuło rolnictwo. Poprawa sytuacji gospodarczej nastąpiła dopiero w 1933 roku, głównie za sprawą Nowego Ładu Gospodarczego, czyli wielkiej reformy wprowadzonej przez prezydenta Roosevelta.
Wraz z rozwojem kryzysu gospodarczego amerykańska fotografka Dorothea Lange, zdecydowała się poświecić udokumentowaniu codziennych problemów mieszkańców Ameryki. Jej zdjęcia zwróciły miedzy innymi uwagę agencji Farm Securities Administration, która jako rządowy projekt miała za zadanie pomóc rolnikom. Od tego momentu Dorothea miała dokumentować życie biednych farmerów. Właśnie w czasie tego projektu wykonała jedno z najsłynniejszych zdjęć tamtych czasów.
Podczas jednej z wypraw fotografka natknęła się na obóz wędrownych zbieraczy grochu w Nipomo w Kalifornii. Oto jej późniejsza relacja związana n ze spotkaniem z ową kobietą:
Zobaczyłam głodną i zdesperowaną matkę, której widok przyciągał niczym magnes. Nie pamiętam, jak wyjaśniłem jej moją obecność oraz cel zrobienia zdjęć, lecz zgodziła się na wszystko bez pytania. Zrobiłam pięć ujęć za każdym razem przybliżając się do niej i dzieci. Nie pytałem o jej imię ani historię życia. Powiedziała mi jednak swój wiek - 32 lata. Dodała także, że zmuszona była sprzedać opony ze swego samochodu by móc kupić jedzenie. Wiedziała, że moje zdjęcia mogą jej pomóc w jakiś sposób. W Nipomo nie było niestety żadnej dostępnej pracy. Nie udałam się do pozostałych namiotów, gdyż wiedziałam, że osiągnęłam istotę mego zadania.
Fotografia ukazuje portret matki, w której spojrzeniu trudno doszukiwać się jakiejkolwiek nadziei na pomyślne jutro. Mimo tragicznej sytuacji z jej postawy bije wręcz matczyna siła, walka o swe dzieci. Jak pokazała historia, z tej walki wyszła zwycięsko.
Zdjęcie migrującej matki ukazało się gazecie The News z informacją, że w Nipomo koczuje 2500-3500 głodujących rolników. Rząd federalny natychmiast wysłał tam blisko 10 ton żywności. Niestety migrującej matki już tam nie było. Dopiero 40 lat po tym wydarzeniu osoba ze zdjęcia została zidentyfikowana. Okazała się nią Florence Owen Thompson, matka siedmiorga dzieci. W momencie przybycia pomocy humanitarnej do Nipomo, Florence wraz z rodziną pracowała na farmie koło Watsonville. Udało jej się przetrwać trudne czasy kryzysu. Gdy na początku lat 80. zachorowała na raka, dzięki pomocy osób z całego kraju zebrano 25 tysięcy dolarów na jej hospitalizację. Niestety Florence zmarła 16 września 1983 roku. Na jej nagrobku znajduje się inskrypcja "FLORENCE LEONA THOMPSON Migrant Mother – A Legend of the Strength of American Motherhood".
Źródła:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Czarny_czwartek
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielki_kryzys
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dorothea_Lange
http://en.wikipedia.org/wiki/Florence_Owens_Thompson
http://memory.loc.gov/ammem/awhhtml/awpnp6/migrant_mother.html
Jezu, Michał wybierasz coraz bardziej- w moim subiektywnym zdaniu- poruszające zdjęcia. A gdyby nie Ty to o połowie nawet bym nie wiedziała. Dziękuję ;)
OdpowiedzUsuńRównież dziękuję Aniu za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuń